Lubię tę porę roku, chociaż ostatnio ogłosiłam mały protest, bo byłam jeszcze nie przygotowana do zimniejszych dni. Teraz już powoli kompletuje cieplejszą garderobę. Jest to niezwykle przyjemne zajecie ( czy jest tu jakaś kobieta, która uważa inaczej?) Ciepłe beże i brązy, piękna krata czynią tą zgniłą pogodę jakąś przyjemniejszą. Rezygnujecie już z sukienek na rzecz spodni? Ja wręcz odwrotnie! Kocham połączenie ciężkich butów i zwiewnych sukienek. Lubię też botki, które pasują do każdego ubrania i zawsze wyglądają „modnie”. Cokolwiek te słowo znaczy, bo mam wrażenie, że teraz nic już nie wychodzi z mody.
Dziś na sobie mam piękną sukienkę IVON, która totalnie wpisuje się w klimat jesienny. Uwielbiam jej fason. Z magiczną chwilą kiedy stuknęła mi trzydziestka już unikam przylegających ubrań. Widzę też, że mój styl bardzo się zmienia. Jest to całkowicie normalne. Fajnie jest się temu przyglądać chociażby sc-rolując swój instagram. Ciekawe jak będę ubierać się za kilka lat… Jedno jest pewne, kupno ubrań basic’owych zawsze będzie najlepszym rozwiązaniem. Te ubrania pomimo zmiany upodobań zawsze dopasują się do stylizacji niczym kameleon.
Założyłam bloga, żeby chciałam dzielić się tym co lubię, czym się interesuje, co jest moją odskocznią od codziennej rutyny. Jestem żoną, mamą dwójki maluchów ale przede wszystkim kobietą, dlatego znajdziesz tu stylizacje, recenzje kosmetyków i kilka relacji z moich podróży małych i dużych. To moja droga do realizacji swoich pasji. Uwielbiam książki, motory i naturalne kosmetyki. Chcesz wiedzieć czym jeszcze mnie pochłania do reszty? Zaglądaj tu, a na pewno znajdziesz coś dla siebie.